GENEROWANIE RUCHU na stronie.

Witam wszystkich zainteresowanych zwiększeniem ruchu na własnych stronach sklepowych.
Zauważyłem ostatnio dziwną rzecz. Zacząłem generować ruch na swoich stronach sklepowych za pomocą specjalnego
oprogramowania.Nie chodzi tutaj o "klikanie"reklam itd, tylko o realne odsłony. Wygenerowałem może z 18.000 odsłon
i stała się rzecz dziwna- jak do tej pory roboty z google,jahoo i jeszcze kilka innych odwiedzały moje strony tak z raz może dwa razy dzienne , tak teraz
praktycznie kilka robotów "chodzi" naraz - z krótkimi przerwami.
Nie wiem jeszcze jak ma się to do indeksowania stron bo za mało czasu minęło.
Mam jednak propozycję - poszukuje około 20 do 30 chętnych osób do stworzenia grupy "wzajemnej adoracji"

Udostępnię każdemu specjalne oprogramowanie które należy wgrać na serwer.

Potem wystarczy raz dziennie - na , powiedzmy godzinę
włączyć jedno okno w przeglądarce internetowej. Reszta dzieje się sama. Przeglądarka odwiedza wszystkie strony wprogramowane jej
w listę- w tempie 1800 odsłon/h. Nie ważne na jakim serwerze znajduje się odwiedzana strona.Odświeżanie następuje co 2 sekundy i co 2 sekundy jakaś www jest odwiedzana. Jeśli w takiej np. 30 osobowej grupie- każdy da po np. 50 adresów swoich stron które mają być odsłaniane - to w efekcie jest to 1500 zapisanych na listę - i program przerobi to w niecałą godzinę.
Jeśli okienko otworzymy na dłużej - np 3-4 godziny na dobę ( ja siedzę przy kompie i 10 godzin jak trzeba) ------ to każdy uczestnik w grupie ma zaklepane około 6.000 odsłon na dobę - z różnych serwerów. Miesięcznie daje to około 180.000
Taki ruch - wygenerowany w sposób naturalny - nie jakieś tam "fake" musi skutkować indeksowaniem i PR , oraz obniżeniem "aleksy"
Ja mam serwer na nazwa.pl , było by super gdyby serwery były i od innych usługodawców.

Taki ruch wygenerowany bez żadnego wysiłku i to całkiem za darmo, bez roboty (nie licząc włączenia i potem wyłączenie okienka w przeglądarce) jest chyba wart uwagi.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam- najważniejsze co trzeba zrobić to listę 50 własnych stron www które mają być odwiedzane ( w notatniku- w formacie txt. ) i przesłać na mój adres armalk_xl@wp.pl

A czy nie bardziej wartosciowsze sa ruchy prawdziwych klientow na stronie niz ten "sztuczny tłok". Bo przeciesz taki generowany ruch nie zlozy u ciebie zamowienia Moim zdaniem mozna isc na jakosc lub na ilosc. Co z tego ze wygeneruje 180tys odwiedzin jak i tak srednio bedzie 1 zamowienie dziennie (czyli tyle samo co przykladowo dla 1000 prawdziwych odslon ).
Lepszym srodkiem jest zrobienie 180tys prawdziwych odwiedzin i miec 180 zamowien dzienne
No i teraz kalkulator w reke i liczymy jaka srednia marza jest na produktach, mnozymy razy 180 zamowien i wychodzi Nam zarobek sklepu. Teraz kazdy wie ile z tego zarobku moze oddac firmie pozycjonujacej strone ktora mu da prawdziwe 180tys odwiedzin.

Trochę to mocno przekombinowane i nie tędy droga.
Jak zaczniesz płacić za przekroczony transfer, to się zaczniesz zastanawiać jak wygonić większość robotów.
Jak wpuściłeś chinole, to się od nich długo nie opędzisz
Przydatność takiego zabiegu w stosunku do sklepu - ZEROWA.

Takie cóś się używa na innych stronach w innych celach.

Pozdrawiam,
Mariusz

redvan napisał(a):A czy nie bardziej wartosciowsze sa ruchy prawdziwych klientow na stronie niz ten "sztuczny tłok". Bo przeciesz taki generowany ruch nie zlozy u ciebie zamowienia Moim zdaniem mozna isc na jakosc lub na ilosc. Co z tego ze wygeneruje 180tys odwiedzin jak i tak srednio bedzie 1 zamowienie dziennie (czyli tyle samo co przykladowo dla 1000 prawdziwych odslon ).
Lepszym srodkiem jest zrobienie 180tys prawdziwych odwiedzin i miec 180 zamowien dzienne
No i teraz kalkulator w reke i liczymy jaka srednia marza jest na produktach, mnozymy razy 180 zamowien i wychodzi Nam zarobek sklepu. Teraz kazdy wie ile z tego zarobku moze oddac firmie pozycjonujacej strone ktora mu da prawdziwe 180tys odwiedzin.

Osobiście nie lubię nikomu płacić- również firmom pozycjonującym, których nawiasem mówiąc jedną z metod działania pozycjonującego jest właśnie generowanie ruchu na stronie którą mają pozycjonować. Dodam ze jedna ze skuteczniejszych metod- i szybszych niż linkowanie. Za to biorą pieniądze - i to naprawdę niemałe.
Miałem kiedyś propozycję- zaraz po uruchomieniu nowej strony. Firma ze śląska - chciała 3.500 zł za wypozycjonowanie nowej strony PR-0 do pierwszej dziesiątki w googlach - w czasie 6 m-cy . Podziękowałem bardzo uprzejmie i zabrałem sie sam z pozycjonowanie. Po 4 miesiącach miałem PR-1 i stałą 4 pozycje w googlach - za darmo. Ale wtedy nie miałem jeszcze oprogramowania do generowania ruchu - którym dysponuję teraz.
Robot indeksujący nie wie czy odsłona jest przeprowadzona przez człowieka który widzi stronę czy przez automat - ( ale nie robota - bo każda odsłona jest realna). Jeśli na jakiejś stronie zarejestrowany jest zwiększony ruch - powoduje to zwiększenia zainteresowania robotów indeksujących które częściej pobierają dane z tej strony - to z kolei przekłada się na zwiększoną liczbę zaindeksowanych stron - to z kolei przekłada się na zwiększenie PR - to z kolei skutkuje zwiększeniem ilości realnych odwiedzin bo jesteś na pierwszych miejscach w wyszukiwarkach. W skrócie - moja propozycja związana jest ściśle z pozycjonowaniem - większy ruch = większe zainteresowanie = wyższa pozycja w wyszukiwarkach - i to za darmo .

Zresztą wiesz o tym równie dobrze jak ja a może z racji profesji – nawet lepiej niż ja.
Osobiście uważam że jeśli : chcesz mieć coś zrobione dobrze – to zrób to sam.

Oj musisz jeszcze sporo poczytać i pouczyć się na temat pozycjonowania
Twój tok myślenia jest błędny.

Pozdrawiam,
Mariusz

Mariusz napisał(a):Trochę to mocno przekombinowane i nie tędy droga.
Jak zaczniesz płacić za przekroczony transfer, to się zaczniesz zastanawiać jak wygonić większość robotów.
Jak wpuściłeś chinole, to się od nich długo nie opędzisz
Przydatność takiego zabiegu w stosunku do sklepu - ZEROWA.

Takie cóś się używa na innych stronach w innych celach.

Pozdrawiam,
Mariusz

- Nie widzę tutaj żadnego przekombinowania. Sprawa jest niezwykle prosta .
- Jakim cudem przy np. 4 godzinach dziennie mogę przekroczyć transfer – nie ma takiej możliwości. Sprawdziłem osobiście.
- Każdego robota „imiennie” można zablokować. Można zezwolić na „grzebanie” tylko ściśle określonym robotom.
- Nie rozumiem dlaczego w stosunku do sklepu przydatność takiego zabiegu jest „zerowa” – chętnie poznam kontrargumenty.
- Bardzo chętnie dowiem się też czegoś na temat „innych stron” i „innego wykorzystania” – tutaj pobudziłeś moją ciekawość na maxa.
Człowiek uczy się przecież przez całe życie a i tak na koniec okazuje się że to za mało.

Pozdrawiam
Arkadiusz

kinomaniak napisał(a):- Jakim cudem przy np. 4 godzinach dziennie mogę przekroczyć transfer – nie ma takiej możliwości.

To nie Ty przekroczysz transfer a zjedzą go boty, które odwiedzają stronę, no chyba że po 4 godzinach robisz wszystkim szlaban.
Zakładam, że nie masz miliona podstron. Robot G, poradzi sobie z nimi odwiedzając Twój sklep nawet raz w tygodniu i wszystkie zaindeksuje.

kinomaniak napisał(a):Jeśli na jakiejś stronie zarejestrowany jest zwiększony ruch - powoduje to zwiększenia zainteresowania robotów indeksujących które częściej pobierają dane z tej strony - to z kolei przekłada się na zwiększoną liczbę zaindeksowanych stron

Tak, ale tylko na początku.
Po zaindeksowaniu podstron, co w przypadku większości stron można zrobić w kilka dni, roboty łażą "na sucho".

kinomaniak napisał(a): - to z kolei przekłada się na zwiększenie PR - to z kolei skutkuje zwiększeniem ilości realnych odwiedzin bo jesteś na pierwszych miejscach w wyszukiwarkach.

Zwiększenie ilości odwiedzin robotów nie zwiększa PR.
Większy PR nie jest gwarancją wyższych pozycji w wyszukiwarkach a w zasadzie wyszukiwarce.
Można mieć TOP1 z PR=0 a także być na 3 stronie wyników z PR=5.

kinomaniak napisał(a):- Bardzo chętnie dowiem się też czegoś na temat „innych stron” i „innego wykorzystania” – tutaj pobudziłeś moją ciekawość na maxa.

To częściowo ciemna strona mocy Nie będę pisał bo to nieetyczne , ale dam mały przykład - nabijanie statystyk celem sprzedaży np. miejsca reklamowego.
Dlatego między innymi gonię każdą firmę zaczynającą rozmowy od tego ile mają mln unikalnych odwiedzin i jacy dzięki temu są mocni. Zadaję wtedy pytanie, gdzie jesteście w G na interesujące mnie główne i pokrewne słowa kluczowe. Kontakt się wtedy dziwnie urywa

W Google nie ma nic skuteczniejszego niż linkowanie i przyjmij to za pewnik.
Algorytm wyszukiwarki nie jest taki prosty, aby go oszukać jakimś skryptem i przez proste klikanie zdobywać czołowe pozycje.

Dobrze, że próbujesz i chcesz się uczyć i samodzielnie pozycjonować. Nie jest to wiedza magiczna i tajemna. Wymaga czasu, cierpliwości, zdrowego rozsądku i kasy

Pozdrawiam,
Mariusz

Oh My God ... takich kabaretów to ja dawno nie czytałem ... dobrze że to tylko imiennik mój ... nazwisko mam nadzieję inne

Zanim zaczniesz pisać takie "peirdóółki" pomyśl! Piszesz:

... jedną z metod działania pozycjonującego jest właśnie generowanie ruchu na stronie którą mają pozycjonować. Dodam ze jedna ze skuteczniejszych metod- i szybszych niż linkowanie...

Po trzy kroć BZDURA!
Generowanie ruchu na stronie ma się nijak do pozycji strony w google - żaden robot nie jest w stanie przeczytać (bo nie ma skąd) ile masz wejść na stronę! To wysoka pozycja nabija ruch a nie odwrotnie ... podszedłeś do tego .. "od dupy strony"
Mylisz wiele rzeczy ...

... zacząłem generować ruch na swoich stronach sklepowych za pomocą specjalnego
oprogramowania ...

, a chodzi ci chyba o program pingujący który ma na celu przyśpieszyć indeksację podstron serwisu/sklepu w wyszukiwarkach - zapoznaj się ze sposobem działania tego programu ... i z pewnością zauważysz, że nadużywanie pingowania może wpłynąć bardzo negatywnie na pojawianie się bota google - na początku jest pięknie ale jak tak popooszczasz non stop progsa to G. zauważy że jest zbyt wiele zgłoszeń nowej treści, a tak naprawdę googleBot tej treści nie znajduje (nowej).

Po 4 miesiącach miałem PR-1 i stałą 4 pozycje w googlach - za darmo

pytanie zasadnicze ... jakie to hasło ... bo może cieszysz się ze "sprzedaż choinek elbląg"

Zauważyłem, że nie rozróżniasz ruchu na stronie na dobry i gówniany ... ten dobry ruch to potencjalni klienci np.: z google z innych zaprzyjaźnionych stron itp ... gówniany (czyli ten który generujesz tym programem) to same spamBoty które w 80% szukają adresów email żeby wrzucić do listy mailingowej spamera

Osobiście ... życzę powodzenia w generowaniu ruchu w sklepie ... ja tam się może i nie znam ale posiadacze sklepów bardziej patrzą na konwersję ... lepiej mieć 100 wejść i zrobionych 20 zamówień niż 10000 wejść, wyjarane połowe transferu i dwa zamówienia. Ale jak wcześniej pisałem ja sie nie znam ... pewnie w sklepach chodzi o ilość odwiedzin a nie o ilość zrealizowanych zamówień ... i należy pamiętać, że ruch na stronie nie generuje pozycji google to linki przychodzące (anchor teksty, ilość i ich jakość) decydują o tym gdzie w G. jest domena. Mając wysoką pozycję w Google na dobre hasła kluczowe mamy szansę na dużo dobrego ruchu na stronie

Pozdrawiam
... areczek ...