jak zrobić sobie czarny PR

Marketing wirusowy, social marketing, blogowanie, wymiana kodów i bonów rabatowych, sprzedaż powiązana Cross Selling, Up Selling, google analytics i inne statystyki, bazy adresowe i newsletter

jak zrobić sobie czarny PR

przez qbeczek » 2011 lut 11, Pt 16:46

dziś na wykopie pojawiło się to : Odnośnik widoczny tylko dla zalogowanych użytkowników - Zarejestruj się

przeczytaj jakie można wyciągnąć wnioski i jak można było całą sytuację obrócić na swoją korzyść - Odnośnik widoczny tylko dla zalogowanych użytkowników - Zarejestruj się

zapraszam do dyskusji
Avatar użytkownika
 
Autor tematu
Posty: 311
Dołączył(a): 2008 lis 06, Cz 14:54
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: jak zrobić sobie czarny PR

przez pbas » 2011 lut 11, Pt 17:43

Być może osoba która rozmawiała po stronie e-lady, miała gorszy dzień, gorszy tydzień albo po prostu chwilę wcześniej ktoś ją wkur...
Nie, żebym tłumaczył obsługę e-lady, bo spaprali sprawę całkowicie, ale jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, gdy rozmawia się z klientem w ten sposób. Rozmowa IMHO wyrwana jest kontekstu - kto wie, czy wcześniej e-lady nie rozmawiali już z tą klientką i napsuła im nerwów? A może wcześniej już im truła przez telefon? A może, a może...

Faktem jest, że powinno się klienta tak obsługiwać, jak samemu chciałoby się być obsługiwanym, jednak nie ma co gloryfikować klientów - oni, tak jak po prostu ludzie, są różni. I tak jak może nas wkurzyć wleczący się przed nami na drodze samochód czy też długa kolejka do jedynej otwartej kasy w markecie, tak i klient może wytrącić z równowagi.

Przykład z wczoraj u mnie w sklepie:

Dzwoni telefon.
Klient -> dzień dobry, czy te filtry co macie to działają, czy to jakiś kit?
Ja -> dzień dobry, nie działają, to tylko pic na wodę
Klient -> czyli taki filtr zmiękczający wodę nie zmiękcza jej?
Ja -> ależ zmiękcza wodę - robi dokładnie to, co jest wyszczególnione w jego opisie
Klient -> aha, czyli działają...


tutaj nastąpiła już bardziej merytoryczna rozmowa, zakończona zamówieniem.

Ten klient zadzwonił dosłownie minutę po wcześniejszym telefonie, gdzie rozmówca upierał się, że wie jakie dane podawał przy zamówieniu (podał dane osobiste) a dostał fakturę na osobę (twierdził, że podał nazwę firmy). Kilka minut tłumaczenia, wysyłanie zrzutu ekranu z danymi osobowymi z zamówienia itp a ten rozmówca i tak lepiej wiedział swoje. Siłą rzeczy podniósł mi ciśnienie a następnie była ta kolejna rozmowa z pytaniem o "kit".

Zapewne gdybym nie był podminowany, kolejna rozmowa inaczej by wyglądała, ale to był impuls. Dobrze, że zakończyła się historia zamówieniem, ale zapewne niewiele brakowało, aby zakończyła się inaczej.
Avatar użytkownika
Moderator Witryny
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 2008 kwi 29, Wt 10:46
Lokalizacja: Chorzów
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: jak zrobić sobie czarny PR

przez marpit » 2011 lut 11, Pt 20:58

Pozostaje jeszcze taka kwestia czy to nie było celowe? Może np konkurencja?

Mnie takie sytuacje wcale nie dziwią. Z tydzień temu koleś zaczyna rozmowę na gg i od razu z wielkimi pretensjami że w piątek wpłacił a jest poniedziałek 12 i jeszcze nic mu nie odpisali. Sprawdzam, sprawdzam i staram się zrozumieć co zawaliliśmy, ale po kilku minutach nerwówki okazuje się że to aukcja konkurencji...
Moderator Witryny
 
Posty: 1698
Dołączył(a): 2008 maja 05, Pn 16:13
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: jak zrobić sobie czarny PR

przez qbeczek » 2011 lut 11, Pt 22:49

można sprawdzić opinie klientek o sklepie e-lady :)
pozytywnych jest bardzo mało - przeważają negatywne - a opinie są od 2008 roku
więc to raczej nie jednorazowa sprawa - "pech" chciał, że e-lady trafiła na kobietę, która zrobiła z tego aferę ;)
Avatar użytkownika
 
Autor tematu
Posty: 311
Dołączył(a): 2008 lis 06, Cz 14:54
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
cron