Opinie o dpd masterlink

Proszę o opinie i krótką charakterystykę współpracy i dostarczania przesyłek

Mamy z nimi umowę od jakiegoś roku.

Ceny: ciężko jakieś sensowne wynegocjować - od lutego tego roku, wysyłamy 100% paczek ich firmą (zrezygnowaliśmy z poczty) - za dwa miesiące mamy negocjować zmianę cen na jeszcze niższe, ale na razie w stosunku do Siódemki nie są cenowo konkurencyjni

Terminowość dostarczania paczek: 99% na drugi dzień - zdarzają się jednak zawalenia przez nich terminu dostawy - z reguły dzwonią wówczas z informacją, że przesyłka będzie opóźniona o 1-2 dni

Wnerwiające (napisałbym dosadniej, ale Junki by mnie zbeształ) jest to, że kurierzy lecą często w kulki i nie zostawiają awiza jak nie ma adresata i przynajmniej teoretycznie, robią ponowne próby doręczenia. Przoduje w tym ich oddział w Warszawie. Jest to przesrane z powodu, iż każda kolejna próba doręczenia to dodatkowe opłaty! Jak minie te dwa miesiące od teraz, będę tą sprawę starał się unormować z DPD, ale po ostatnim roku widzę, że są jak beton w tej kwestii.

Witam,

Do towaru delikatnego się nie nadają (jak większość firm kurierskich).
Dział reklamacji to droga przez mękę.
Kurierzy często zostawiali awizo bez sprawdzania czy jest odbiorca (za ciężka paczka na 1 piętro).
Zdarza się pozostawienie BEZ UZGODNIENIA paczki u sąsiada.
Umowę zawierałem w Olsztynie, ale do rozwiązania oddział już nie był upoważniony, musiałem pisać do Warszawy.
Poza tym nie było źle.

Teraz mam TNT i święty spokój. Tylko faktury oglądam na siedząco.

Pozdrawiam,
Mariusz

pbas napisał(a):Wnerwiające (napisałbym dosadniej, ale Junki by mnie zbeształ) jest to, że kurierzy lecą często w kulki i nie zostawiają awiza jak nie ma adresata i przynajmniej teoretycznie, robią ponowne próby doręczenia. Przoduje w tym ich oddział w Warszawie. Jest to przesrane z powodu, iż każda kolejna próba doręczenia to dodatkowe opłaty! Jak minie te dwa miesiące od teraz, będę tą sprawę starał się unormować z DPD, ale po ostatnim roku widzę, że są jak beton w tej kwestii.

Wszędzie to samo tylko czy jest u nas firma która zadzwoni do klienta zamiast wypisać że niby było w doręczeniu?

A jakie ceny ma TNT?

marpit napisał(a):Wszędzie to samo tylko czy jest u nas firma która zadzwoni do klienta zamiast wypisać że niby było w doręczeniu?

A jakie ceny ma TNT?

TNT często dzwoni. W moim przypadku mają dużą skuteczność. Większość przesyłek ( około 90 procent ) doręczają na drugi dzień. To mówi samo za siebie.
Skarg na kurierów bardzo mało.

Ale coś za coś.
Koszty w moim przypadku sięgają od 50 do 100 zł za przesyłkę, z tym że ja mam duże i ciężkie paczki.

Pozdrawiam,
Mariusz

ja mogę polecić GLSa mam umowę od ponad 1,5roku nie było większych problemów, jakieś 98% paczek dociera na drugi dzień, nie miałem żadnych skarg od klientów na tą firmę.

Skoro o firmach kurierkich - dodam i ja swoje słówko.
przy wysyłce towaru do Unii - DPD są bardzo atrakcyjni cenowo - ostatnio za przesyłkę 10 kg do Irlandii płaciłem 36 Euro, jesli chodzi o przesyłki które otrzymuje za posrednictwem tej firmy - na razie nie miałem zastrzeżeń - dochodzą cale (sprzet medyczny). Umowę mam z UPS - słowni, elastyczni, bezpośredni kontakt z kurierem obsługującym - jedyna wada z trzech firm - Siódemka- DPD - UPS - najdrożsi.

junki napisał(a):ja mogę polecić GLSa mam umowę od ponad 1,5roku nie było większych problemów, jakieś 98% paczek dociera na drugi dzień, nie miałem żadnych skarg od klientów na tą firmę.

Też mam umowę z GLS i u mnie nie jest tak wesoło. Paczki dochodzą często po kilku dniach roboczych a jeden przypadek to chyba coś po ponad 10 dniach. Żadnego kontaktu i brak informacji że był ktoś z paczką. Klient dowiaduje się o tym dopiero jak paczka wraca do mnie. Po zamówieniu GLS aby odebrali paczkę z A i dostarczyli do B, od momentu zlecenia do odebrania paczki minęło 5 dni
Dlatego szukam czegoś innego.

DPD paczki tylko do 175 cm.
TNT jak na razie zaproponowało mi kosmiczne ceny

Czy ktoś korzysta z Kolportera?

Ja z GLSem miałem ciekawą historię. Wymieniałem punkty z programu Vitay na nagrody. Dostarczaniem nagród zajmuje się właśnie GLS. Efekt był taki, że pomimo tego, że mają obowiązek sprawdzić u adresata, czy posiada dokumenty ze stacji paliw uprawniające do odbioru nagrody, paczka została dostarczona na sąsiednią ulicę (nazwa tamtej ulicy nie jest nawet w najmniejszym stopniu podobna do nazwy ulicy na której mieszkam) i w dodatku w mieszkaniu na tamtej ulicy o numerze domu i mieszkania takim jak u mnie nie było nikogo, więc kurier zostawił przesyłkę u sąsiadki obok tego i tak już pomylonego adresu. Nie wiem czy wystarczająco jasno się wyraziłem, więc podsumowując: kurier powinien sprawdzić dokumenty uprawniające do odbioru przesyłki (które posiadam ja), kurier myli adres dostawy i dostarcza pod ten sam numer domu i mieszkania tylko na innej ulicy, i na koniec jeszcze, jako że nikogo nie ma pod tamtym adresem, przesyłkę zostawia u sąsiadki. U sąsiadki przesyłka przeleżała się sześć dni, po których uczciwie odniosła je sąsiadowi swemu, a ten mnie. Ogólnie nie polecam GLS.